Iluzja śmierci i Bramy Życia
Jedną z największych tajemnic, którą od prawieków próbujemy odkryć, jest śmierć. Już samo to słowo budzi przerażenie i lęk. I pewnie rację mieli starożytni, którzy twierdzili, że jednym z największych dramatów nie jest stanięcie twarzą w twarz przed nieznanym u kresu życia lecz dramatem tym jest śmierć kogoś bliskiego. Przez wieki religie obiecujące raj i zbawienie po śmierci okazywały się marnym pocieszeniem dla tych, którzy zostają i skrytym oszustwem dla tych którzy odchodzą. Prawda o nas została wypaczona przez kult śmierci, którego manifestacją są m.in. święta związane z datami 31 października, 1 i 2 listopada rozpowszechnione w wielu kulturach. Jednak gdy ponownie wracamy do sekretu swojej duszy i odnajdujemy swoją prawdziwą Tożsamość to co ukryte staje się widoczne a Bramy Życia znów są otwarte. Śmierć okazuje się ponurą grą umysłu, kolejną iluzją. „Umierasz” tylko wtedy kiedy już za życia jesteś „martwy”, „nie żyjesz”. Jednak kiedy odradzasz się i żyjesz pełnią życia tu i teraz nigdy nie umierasz!